Moje "nowe" lepsze okno, a jakby trochę stare...
Zima za oknem i niskie temperatury za nim panujące zmusiły mnie do
szybkiego zrobienia czegoś, dzięki czemu nie będzie tak wiało i
przeciągało zimnem. I tak oto jakiś miesiąc temu, z tego co pod ręką, w
wyniku pełnej improwizacji powstały tuby "wiatrołapy". Włóczki
"Kocurek", szydełko 1,9 a w środku zwinięta w rulon włóknina silikonowa
ovata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz